poniedziałek, 30 czerwca 2014

Colours of life. Pewna niesamowita książka



Kochani!

Trochę majowo-czerwcowych, spóźnionych już nieco, obrazów dziś Wam pokazuję:































***



Cudowne słowo - hilasterion - prawda? Przeczytajcie półgłosem, posłuchajcie harmonii tych dźwięków: hilasterion. Jakaż w tym słowie muzyka, jakie piękno, jaka siła - pisze ks. prof. Jerzy Szymik na łamach "Gościa Niedzielnego".

Hilasterion - taki tytuł nosi też najświeższy tomik z poezją Księdza. Powalający na kolana, jak zawsze zresztą. W jaki sposób w Jego wierszach może się w tak cudowny sposób spotkać prostota z głębią pozostanie dla mnie tajemnicą.
Za tą głębią, przenikliwością, precyzją wypowiedzi, wielkością i pięknem słowa zawsze tęsknię. I czekam na kolejne tomiki!




Niepokój Boga


nie tylko nasze;
Jego serce jest o wiele bardziej niespokojne, 
skrajnie.

O nas.
Drży o mnie,
czuję to, wiem.

Jego serce szuka tych,
którzy podzielaliby Jego namiętność
do ludzi.

Woła, kołacze, uwodzi proroków.
Uwiódł i mnie, żeby mnie tym samym
uratować.

Moja nadzieja jest cicha i wielka,
że kiedy wróci,
powie:

miałeś staranie o moich.
Moje dziecko,
moja krew


......................................................................................



Hilasterion 1


Stali.
Wycierali wargi z krwi,
wydłubywali ludzkie mięso spomiędzy zębów.
Trzymali szlauchy i butelki, rechotali.

Stał
naprzeciwko nich.
Milczał, krwawił.

Jak wdowi grosz wobec dzikich fortun.
Umiłowany Boga


.....................................................................................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Wasze komentarze:) Zapraszam ponownie!