Torba kupiona z okazji rozpoczęcia roku szkolnego już czeka na książki, papiery, sprawdziany... Pierwsze segregatory z dokumentacją poszły do sekretariatów, trzy potwierdzenia o tym, że nie jestem karana dostarczone (każde wartości 50 zł; kopii nie przyjmują), trzy szkolenia BHP, badania lekarskie (ciekawe czy w poniedziałek na trzecim badaniu znów mi upuszczą tą moją cenną krew?;). Tak w Polsce bywa...
Jestem nieco stremowana, ale chyba mogę powiedzieć - szczęśliwa:)
Zapowiada się rok pełen wrażeń.
Oby tylko wszyscy na tym skorzystali:
i ja i, przede wszystkim!, moi uczniowie - ci mali i ci prawie dorośli.
Prowadzenie bloga w związku z tym nie będzie takie proste.
Postaram się jednak tu bywać, Wy też czasem zerknijcie. Zapraszam jak zawsze!
Zaniedbałam też moich drogich Klientów.
Przepraszam!
Pawle, Twój portret ślubny ciągle powstaje, powoli, ale jednak.
Dominiko, o Twoich zawieszkach też pamiętam! Lepiej późno niż wcale...
Za oknem smutno i mgła.
Dziękuję Avreo za przemiłe wyróżnienie!
I już bardzo krótko: panorama sierpnia:
Pozdrawiam Was wrześniowo!
Wszystkiego dobrego, trzymajcie się:)
3mam kciuki za pracę;) , torba świetna !, fajny lampion :)
OdpowiedzUsuńA co do wyróżnienia proszę bardzo :D
pozdrawiam
AG
Dzięki za te kciuki! Na pewno się przydadzą:)
UsuńA jaka ja dumna z tego wyróżnienia!
Moniś, więc ruszaj uczyć nasze młode pokolenia, by sztuka nie kojarzyła się im tylko z emotkami w internecie:)))
OdpowiedzUsuńWidzę, że nauczyciela mogą wykończyć jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego!
Gratuluję Ci kolejnego wyróżnienia i życzę powodzenia w pracy!
P.S. Piękną masz torbę... zapewne pomieści wszystko co będzie Ci niezbędnie potrzebne;)
Oby tylko wyszło, że pod koniec roku szkolnego ja nie tylko będę wiedziała, co to są emotki, ale i dzieci będą wiedziały co to "Mona Lisa";)
UsuńHej, ja jeszcze nie czuję się wykończona!;)
Buziaki:*
Monia zyczę Ci ogromnego powodzenia, łap wiatr w żagle i ruszaj w szeregi młodzieży z wiedzą i zapałem, a dla Ciebie kochana niech to będzie satysfakcjonująca i spełniająca praca:))) Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńAjć, ale mi się podoba to serduszko kamyczek...
Marzyła mi się ta praca od bardzo dawna... Wchodzisz do szkoły i słyszysz: "Dzień dobry, pani Witek! Jaki ładny ma pani sweterek! A może pani dzisiaj nas nie pytać???":)
UsuńPozdrawiam!
Z całego serca życzę Ci powodzenia i cierpliwości, Kochana dasz radę...torba jest świetna!!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki;)
Wyróżnienia gratuluję;)
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję i odwzajemniam pozdrowionka!
UsuńMoniko życzę powodzenia i cierpliwości - ta dzisiejsza młodzież ;)))) - nie wierzę , że to napisałam - starzeję się nieuchronnie ;))))
OdpowiedzUsuńBuziaki przesyłam i gratuluję wyróżnienia :)
No nic, jakkolwiek będzie, trzeba dać radę! Ale ja też już należę do "pokolenia dinozaurów"!
UsuńI ja trzymam kciuki. Powodzenia we wszystkich szkołach Moniko.
OdpowiedzUsuńCałusy przesyłam.
I gratuluje wyróżnienia rzecz jasna;-)
Ps. Piękny jest Twój widok z okna.
O tak, widoki to my tu mamy wspaniałe! I cichutko, z dala od centrum. Można dobrze wypocząć po dniu pełnym wrażeń!:)
UsuńUściski!
Nie wiem, czego należałoby Ci życzyć przy takiej okazji: połamania nóg, długopisu, czy jeszcze czegoś innego??? W każdym razie ja również trzymam mocno kciuki!!!
OdpowiedzUsuńPolskie paradoksy nie mają granic ;-) A widok z okna - nawet zamglony - urzeka...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Przerabiałam te polskie absurdy cały rok, Urząd Pracy nie ma na razie równych w tej kategorii!
UsuńOj, lepiej żebym nóg nie łamała! Muszę je mieć teraz dość sprawne:)
Mocno ściskam!
Zgadzam się: PUP jest mistrzem! Zgłaszając podjęcie pracy - nawet na jeden dzień - kilka razy w miesiącu trzeba się wyrejestrować, aby móc się zarejestrować z powrotem (często nawet tego samego dnia!) wypełniając stertę papierów i czekając na kolejną, której nie nadążają przysyłać pocztą... Ciekawe, co na to obrońcy lasów? ;-)
UsuńMoniś widzę, że masz komplet książek przygotowany. A mi brakuje dwóch książek do 4 klasy z nowej podstawy, muzyki i techniki z operona. Za mały był wydruk i czekamy na dodruk. Trzymam kciuki za Ciebie. Dzieciaki będą na pewno szczęśliwe z taką Panią.
OdpowiedzUsuńWymyślają te nowe podstawy, a potem same kłopoty przez nie...:) Ja sama mam jeszcze mętlik, który komplet podręczników lepszy, która klasa pójdzie nową, która starą, co należy do gimnazjum, co już przerabia się w liceum... Gmatwają to co chwila...
UsuńDziękuję! Pozdrawiam ciepło!
Monia no i jak tam w szkole? Dajesz radę? Zaglądasz czasami do świata blogów? Pozdrawiam serdecznie.
UsuńMoniś trzymam kciuki i życzę powodzenia! Torba super , my też zaczynamy kolejny nowy rok szkolny tzn. ja i Wojtek.Już 5-ta klasa , jak ten czas leci.Jeszcze raz dużo wytrwałości i powodzenia . Pozdrawiam Kasia.
OdpowiedzUsuńZycze powodzenia i sily na nowy rok szkolny :)Mimo ze mgliscie za oknem to widok wciaz przepiekny :)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia:)) pozdrawiam cepło
OdpowiedzUsuńWitaj Moniu! Życzę powodzenia, bo wiem, jaki to trud - chociaż przecież i radość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam czytelniczkę "Limen..." - książki, która spędzała mi sen z powiek przez rok z okładem ;)
Marta
Marto, czy to Ty zaprojektowałaś okładkę tej książki? Dobrze się domyślam?
OdpowiedzUsuńAleż mnie zaintrygowałaś! Wyjaśnij mi to, proszę:)
Odpisałam Ci w mailu :) Pozdrawiam! m.
OdpowiedzUsuńIleż w Tobie zapału do pracy:) Życzę Ci Moniko, żeby starczyło go na cały długi rok szkolny. Powodzenia:) Pozdrawiam cieplutko. Ania:) Też uczę plastyki:)
OdpowiedzUsuńprzeoczyłam ten post, ale cały czas trzymałam kciuki, cudny widok z okna i torba świetna :)
OdpowiedzUsuń