piątek, 11 kwietnia 2014
Kubuś i ekipa
Witajcie!
Dziś krótko, bo ostatnio panicznie potrzebuję snu, a obecna pora (22:44) bardzo do tego skłania.
Jakiś czas temu powstało w przeciągu pięciu godzin lekcyjnych kolorowe malowidło na ścianie szkolnego gabinetu pedagogicznego:
Tak wygląda w całości - i właśnie w tym miejscu należą się podziękowania dla Pani Pedagog za pomoc w nanoszeniu na ścianę tła. Dzięki Monia! :)
Jeszcze jednej Monice zaś dziękuję za niespodziewany prezent, który sprawia mi wiele radości i który szczerze przypadł mi do gustu. Jest taki "mój"! Dziękuję Ci! :)
... a my się szykujemy na przyjęcie - w bieli z nutką vintage... świętujemy 30. urodziny Męża:)))
Udanego weekendu!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piekne Malowidlo !!! :):) Piekny rowniez prezent dostalas :) No i Wszystkiego Naj Najlepszego dla Twojego Meza z Okazji Urodzin :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTaki gabinecik teraz to ja rozumiem~! :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla mężulka.
No proszę: nie taki gabinet pedagoga straszny... A prezencik, który dostałaś bardzo gustowny!
OdpowiedzUsuńDołączam się do życzeń dla męża i pozdrawiam :-))