środa, 14 marca 2012

Nowe pomysły

Kiepska pogoda w dalszym ciągu uniemożliwia mi wykonanie jakichkolwiek zdjęć. Zaległości będą musiały jeszcze poczekać. Nie mam ochoty jednak rezygnować z blogowania, za bardzo wciągnął mnie ten wnętrzarsko-wirtualny świat... Mam w głowie kilka pomysłów na zaaranżowanie wolnych ścian i kącików w domu (o dziwo, jeszcze jakieś puste się ostały, co przy moich poczynaniach jest sukcesem! ale do czasu, hehe:). Pokażę Wam garść najnowszych inspiracji, kilka przedmiotów, które, mam nadzieję, wkrótce nabyję i nie do końca przemyślany projekt.

1. Do zagospodarowania mam ścianę w przedpokoju, o którym można też powiedzieć "nietypowy korytarz", naprzeciw schodów wejściowych i okna, czyli coś, co musi być reprezentacyjne, bo od razu będzie rzucać się w oczy. Myślałam, żeby powiesić tam duże zdjęcie w antyramie (maksymalnie wielkie przy zachowaniu w miarę dobrej jakości) przedstawiające bramę cmentarną w Komizy na Visie, malutkiej chorwackiej wyspie. To nasza pamiątka z podróży poślubnej:

fot. by Mąż

Z boku, przy lewym górnym rogu zdjęcia, mogłabym zawiesić ścienną latarenkę. Marzy mi się taka:


Jest to lampion firmy "Qubuss Jakub Kidawa" z Mstowa, a zdjęcie pochodzi ze strony "Dekoracja Domu" (zob. tu). Najlepiej byłoby kupić dwie sztuki, które flankowałyby to zdjęcie, ale cena...:/

Pod zdjęciem mogłabym zawiesić kwietnik taki:

zob. tu
lub taki:

zob. tu
tej samej firmy.

Do kwietnika włożyłabym "starą" donicę ze sztuczną lawendą albo z gałązkami gipsówki (uwielbiam gipsówkę!), bo żywe kwiaty nie miałyby szans przetrwania. Może ten post zmotywuje mnie do działania i odkładania funduszy. Już to widzę oczami wyobraźni!

zdjęcie pochodzi ze strony galeria.swiatkwiatow.pl

2. Kolejna rzecz, która chodzi mi po głowie to lustro z babcinej toaletki wymagające kilku szlifów, pomalowania ram i być może... oklejenia jego tafli tapetą korkową, ale tylko tu i ówdzie. Zamierzam uzyskać podobny efekt:


zdjęcia pochodzą ze strony domtrendy.pl

Kiedy je zobaczyłam, wiedziałam, że to jest to! Są przepiękne!

Póki co, trzymajcie kciuki za powodzenie kolejnych projektów.

PS. Ostatnio spodobały mi się wodniki z dekoracyjnym zlewem i ozdobnym kurkiem. Zastanawiam się nad sensownością wprowadzenia ich do wnętrza, oczywiście w roli atrapy. Już wiem jakby je można było  posklejać z jakichś odpadków. Wolę jednak nie wspominać o tym mojemu Mężowi, bo biedny nie nadąża już za mną...











4 komentarze:

  1. Te lustra wyglądają przepięknie :) Trzymam kciuki zgodnie z Twoim życzeniem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Metalowe przedmioty są rewelacyjne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozmarzyłam się razem z Tobą:) Piękne i takie z duszą te rzeczy ! a to lustro to rewelacja!Marta

    OdpowiedzUsuń
  4. Lustra bardzo oryginalne. Mnie najbardziej spodobał się ten większy kwietnik i latarenka. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze:) Zapraszam ponownie!