Siostrze Męża mówiłam dawno temu, że bardzo podoba mi się pewien zapach. Myślałam, że może podaruje mi go na urodziny. Okazało się jednak, że flakonik perfum jest już nie do zdobycia. Kasia o mnie nie zapomniała, skombinowała go i mogę się nim cieszyć od przedwczoraj. Idealny zapach na lato, lekki, orzeźwiający, wakacyjny.
Kasia podesłała mi jeszcze inne cuda, które chcę przerobić trochę na swoją modłę. Zostawiam więc rzecz na inny post.
Pani listonosz, która do nas zachodzi, niosła w poniedziałek pęk kopert w ręce. Kiedy dzwoniła do drzwi, nie przypuszczałam, że jedna z nich, ta najmniejsza i niepozorna, będzie przeznaczona dla mnie. Ula zrobiła mi niesamowitą niespodziankę! Przesłała mi kartkę bez okazji, którą w dodatku sama wykonała. Proszę, ma Dziewczyna talent, a na prowadzenie bloga nie da się namówić;)
Karteczka została wykonana w technice pergaminowej. Przyznam, że o czymś takim do tej pory nie słyszałam. Nie sądzicie, że jest piękna? Kojarzy mi się z koronką, subtelną elegancją i misterną pracą. Treść ze środka jest z gatunku tych, o których nie mówi się głośno, tylko zachowuje w sercu. Przyjaciele tak mają:*
I ja się tu nie uśmiechać do siebie? :))))
Wam również życzę takich wspaniałych niespodzianek i uśmiechów od ucha do ucha:)
No pięknie, takie małe radości są najlepsze. Miłego dnia dla Ciebie ode mnie!!!
OdpowiedzUsuńI dla Ciebie ode mnie, Sylwio!
UsuńBo najpiękniejsza jest Radość z obdarowywania :) Myśl, że się uśmiechniesz, gdy dostaniesz tę kartkę, cały tydzień wywoływała u mnie dreszczyk emocji i oczekiwanie... Choć Poczta Polska wydłużyła te oczekiwanie bardziej niż myślałam ;) Pozdrawiam Ula :) Nie będzie blogowania :P Za ten czas mogę zrobić komuś kartkę albo aniołka na szydełku :)
OdpowiedzUsuńUla, dyć jo sie skuli tego uśmiychom sztyjc na okrongło:DDDDD
UsuńKarteczka stoi teraz obok mojego ulubionego anioła na parapecie i przy każdej okazji zerkam na nią, a najbardziej wtedy jak mi coś zaszwankuje i robi mi się smutno... a najlepsze, że skutkuje:D
Widać, że darowane z sercem:)
m,,b b ni x c h ud n fmj (A to komentarz od Franusia, który opowiada, że musiał sam leżeć jak mama robiła tę karteczkę dla Ciebie:)
OdpowiedzUsuńhahaha:)
Usuńa ja przeczytałam to jako "chudnij" i przekaz podprogowy już do mnie dotarł;)
Uściski dla cudownego Franciszka:*
Zapachu nie znam ale skoro piszesz że idealny na lato to wierzę;))
OdpowiedzUsuńKatreczka piękna, prosta...takie uwielbiam;))
Gratuluję tych cudownych prezentów;)
Pozdrawiam serdecznie
Z pewnością polecam!
UsuńDziękuję za miły wpis. "Wakacjuj" się dobrze:)
Pozdrowionka:)
niespodziewane prezenty łapią za serce najmocniej, a karteczka wygląda jak haftowana :)
OdpowiedzUsuńSpodziewane też łapią;)
UsuńMonisiu cieszę się że mogłam zrobić Ci malutką przyjemność tymi drobiazgami.Jeżeli mam taką możliwość lubię obdarowywać bliskie mi osoby bez okazji,a tym bardziej cieszy mnie to jak kogomuś mogę tym sprawić przyjemność.Piękna kartka mi kojarzy się z takim ciepłym "babcinym"stylem.Pozdrawiam i całusy zostawiam:)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz Ci dziękuję!!!
UsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńNie słyszałaś o pergaminowej technice, a to niesłychane :)))
Wspaniała zabawa! Polecam szczególnie tak uzdolnionej jak Ty osobie :)
Oby tylko czasu starczyło!
UsuńA tu farby zapomniane leżą...
Uwielbiam dostawać tego typu niespodzianki, więc odrobinkę zazdroszczę :)!
OdpowiedzUsuńOk, ale tylko odrobinę;)
Usuńpiękne ...uwielbiam niespodziewanki ;) .....my właśnie wybieramy się na urlopik czasu ciągle na wszystko brak .....w ciągu dnia brakuje mi jakiś 5-6 godzin na to bym mogla wszystko poogarniac......ale już jesteśmy dalej we wszystkim wiec Urlopować się pora zacząć ....ściskam cie bardzo mocno :*
OdpowiedzUsuńA więc dobrze wypocznijcie i nacieszcie się sobą! Uściski:*
Usuń