Od jakiegoś czasu chodziła za mną myśl, żeby zapytać sąsiadów o figurkę Matki Bożej, która stała w niszy ściennej starego budynku przy naszej ulicy. W końcu nikt już tam nie mieszkał, a figurka niszczała, wystawiona na słońce i deszcz. Nie miałam jednak odwagi... A tu proszę, u Babci w kredensie stała wyśniona, jedyna... Ma trochę ubytków, ale ją gdzieniegdzie przemaluję i zamieszka u mnie, bo jest taaaka piękna!
Długo też chorowałam na miniaturową wieżę Eiffla. Dawniej taką posiadałam, przywiezioną przez kuzyna prosto z Paryża. Zapodziała się jednak i nie mogłam sobie przypomnieć, czy ją komuś podarowałam, czy być może wyrzuciłam na śmietnik. Znalazła się w końcu u Babci.
Były też filiżanki:
i zaśniedziała patera (nie będę jej na razie czyścić, ma swój urok), dzbanek na herbatę, mnóstwo firanek, zasłonek, serwetek, obrusów w delikatnych pastelowych barwach i w drobne kwiatowe wzory, ale również w kolorach ziemi, ochry, umbry i ciemnej zieleni.
Nie mogło na kuchennej półeczce zabraknąć Pani Królik, którą uwielbia bawić się Lidka.
Mam teraz tyle bogactw, że chyba mogę myśleć o sobie jako o osobie zamożnej? ;)I jeszcze kawałek naszej maleńkiej kuchni na dowód, że mam już w sercu (malowanym) pełnię lata:
Wspaniałe i pewnie pełne wspomnień skarby! Myślę, że o takich właśnie niejedna z nas marzy. Pękne! Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńO taaak... a pewnie ich historia jest jeszcze bogatsza! Dziękuję Ci za odwiedziny i zapraszam ponownie:)
Usuń..Jak miło Cię znowu powitać
OdpowiedzUsuń..pocieszyć,pozdrowić,
..poklikać
..o zdrówko dzisiejsze popytać
..przyjaźni pozwolić rozkwitać
..Humorku Ci życzyć dobrego
..przeżycia dnia wspaniałego
..miłości doznawać od wszystkich
..radością dzielić się z bliskim
Jaka z Ciebie poetka, Agato! Dziękuję za pozdrowienia, ze zdrówkiem i humorkiem też dobrze:) I dla Ciebie wiele radości, uśmiechów tysiące:)))
UsuńCUDOWNE SKARBY WYNALAZŁAS MONIKO!!!A TE DONICZKI SĄ PO PROSTU CUUUUDNE;-)))POZDRAWIAM CIEPLUTKO.
OdpowiedzUsuńA wiesz Maciejko, że one są na kartce pocztowej, którą ustawiłam na białej półce i sfotografowałam tak, żeby wydawało się, że okno i kwiaty są prawdziwe? :)
UsuńBuziaki!!!
Alee skarbów przynioslaś do domu! Jesteś bardzo bogata:)))))
OdpowiedzUsuńTeraz to dopiero będę się pławić w luksusie!;)
UsuńCześć Monia fajne skarby przyniosłaś do domu zwłaszcza figurka:)
OdpowiedzUsuńU babci zawsze się coś starego i z duszą znajdzie ....
pozdrawiam brygida
Piękne pamiątki! to są skarby nie do wyceny :)
OdpowiedzUsuńa w kuchni piękne masz lato ...
pozdrawiam
Ag